*Tytuł: "Sweet Ache. Krew gęstsza od wody"
*Autor: K. Bromberg
*Wydawnictwo: Helion
*Rok wydania: 2016
*Ilość stron: 449
*Ocena: 8/10
*Opis:
Kiedy Rylee pławi się w szczęściu, rozpoczyna się niezwykły romans siostry Coltona, seksownej i pięknej Quinlan Westin, i Hawkina Playa. Hawkin, sławny muzyk o dobrym sercu, po raz kolejny bierze na siebie wybryki młodszego brata, Huntera. Ponownie daje się wykorzystać, ale tym razem grozi mu odsiadka. Przyszłość jego zespołu staje pod znakiem zapytania. Aby zdobyć przychylność sędziego, Hawkin zgadza się gościnnie poprowadzić serię wykładów na miejscowej uczelni. A Quinlan... Cóż, Hawkin zakłada się z kolegą z zespołu, że zaciągnie ją do łóżka.
Uwierzenie Quinlan, która nie ma najmniejszej ochoty stać się kolejną zdobyczą gwiazdora, okazuje się o wiele trudniejsze niż seria wykładów. Im bardziej on się stara, tym bardziej ona go unika, ale nieoczekiwanie rodzi się między nimi coś pięknego i prawdziwego. Złożoną sytuację dodatkowo komplikuje Hunter: gdy tylko zorientuje się, że jego starszy brat ma słaby punkt, zrobi wszystko, żeby go wykorzystać...
Jak to się skończy? Czy historia o tak zagmatwanym początku może zaowocować prawdziwym uczuciem? Czy Quinlan i Hawkin wbrew wszystkiemu znajdą szczęście?
*Moje odczucia:
Zdecydowanie każda kolejna przeczytana przeze mnie książka K. Bromberg okazuje się ciut lepszą od poprzedniej. To książki od których nie sposób się oderwać, dopóki nie skończy się ich czytać.
Qiunlan to kobieta wykładająca na uczelni, a do tego piekielnie seksowna i zmysłowa, zdecydowanie potrafi zawrócić w głowie niejednemu mężczyźnie. To kobieta, która wie czego chce i nie boi się o tym otwarcie mówić.
"Bo zakochanie się jest jak deszcz. Nie zawsze da się je przewidzieć, a czasem się je przewiduje, a ono się nie pojawia. Zawsze jednak da się zauważyć pewne wygnały zwiastujące opady".
Hawkin to pewny siebie oraz arogancki wokalista zespołu rockowego Bent. Pragnie być macho, jednak tak naprawdę okazuje się być wrażliwym chłopakiem. Zazwyczaj nie ma problemu ze zdobywaniem kobiet, jednak tym razem z Qiunlan okazuje się być inaczej. Czy zakład, który proponuje mu kolega wyjdzie mu na dobre?
Autorka po raz kolejny zabiera nas w zmysłową podróż w swojej książce. I choć jest to erotyk, seks nie emanuje na każdym kroku - zdecydowanie wie jak rozpalić nasze zmysły.
Bohaterzy są niczym z krwi i kości, mają swój pazur i potrafią ukazać swój charakterek. Z przyjemnością śledzi się ich losy.
Bohaterzy są niczym z krwi i kości, mają swój pazur i potrafią ukazać swój charakterek. Z przyjemnością śledzi się ich losy.
"Po tym ostatnim tygodniu wiem, że do Hawkina idealnie pasuje coś, co zawsze powtarzała moja mama. Że czasem najsilniejsi są ci, którzy kochają mimo potknięć, oddają się żalowi wyłącznie za zamkniętymi drzwiami i toczą bitwy, o których nikt nie wie".
Wartka akcja, w której ciągle coś się dzieje to niewątpliwy plus tej lektury. Zakład wokół którego głównie się skupiamy w książce, ciągle trzyma czytelnika w napięciu, a więc podwyższony poziom adrenaliny gwarantowany. Tylko czy kłamstwa w każdym przypadku wychodzą nam na dobre? Chcąc nie chcąc, prawda zawsze prędzej czy później ujrzy światło dzienne, a nam przyjdzie się z nią zmierzyć, a może i zapłacić za nią wysoką cenę?
Reasumując Sweet Ache. Krew gęstsza od wody to książka, która rozpali nasze zmysły i nie pozwoli by płomyczek zgasł choć przez chwilę. Fabuła powieści jest niczym tornado - nigdy nie wiesz, gdzie cię wciągnie, a gdzie wyrzuci. To książka przy której na pewno nie będziecie się nudzić. Gorąco zachęcam do przeczytania.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję
Muszę w końcu poznać książki tej autorki, może i mnie wciągną w swój świat, zapowiada się interesująco, a i wartka akcja zachęca. :)
OdpowiedzUsuńCzytają tę książkę miałam nerwy na granicy eksplozji. Czułam, że to jedna z gorszych książek autorki, ale każdy ma inne wrażenia. Mnie osobiście książka przytłoczyła...
OdpowiedzUsuńCzytałam i zgadzam się z opinią, że książka jest jak ,,tornado nie wiadomo gdzie Cię wciągnie i gdzie wyrzuci" bardzo trafne stwierdzenie.
OdpowiedzUsuńCzytałam i zgadzam się z opinią, że książka jest jak ,,tornado nie wiadomo gdzie Cię wciągnie i gdzie wyrzuci" bardzo trafne stwierdzenie.
OdpowiedzUsuń