*Tytuł: "52 kolory życia, tom.V"
*Autor: Magdalena Kozioł
*Wydawnictwo: Pociąg do Natury
*Rok wydania: 2016
*Ilość stron: 126
*Autor: Magdalena Kozioł
*Wydawnictwo: Pociąg do Natury
*Rok wydania: 2016
*Ilość stron: 126
*Ocena: 4+/6
*Opis:
*Opis:
V tom powieści podkręca temperaturę burzliwej historii o miłości Sally i Jacka. Bohaterka podejmuje ważną decyzję, którą dyktuje jej rozsądek. Dni Sally wypełniają melancholijne uczucia i między innymi takie kolory życia, jak: śliwkowy, waniliowy,cynamonowy,, kasztanowy czy żółty. Okaże się też, czy Aneta wyzdrowieje.
*Moje odczucia:
Po dość długiej przerwie wracam do losów Sally i Jacka. Jakże przyjemnie było się z nimi znowu spotkać, choć w ich życiu trochę się namieszało. Ich uczucie kwitnie coraz bardziej, jednak zaczynają pojawiać się kłopoty. Okazuje się, że żona Jacka jest poważnie chora, a Sally ulega wypadkowi, podczas którego ... - nie zdradzę co, koniecznie musicie przeczytać sami.
*Moje odczucia:
Po dość długiej przerwie wracam do losów Sally i Jacka. Jakże przyjemnie było się z nimi znowu spotkać, choć w ich życiu trochę się namieszało. Ich uczucie kwitnie coraz bardziej, jednak zaczynają pojawiać się kłopoty. Okazuje się, że żona Jacka jest poważnie chora, a Sally ulega wypadkowi, podczas którego ... - nie zdradzę co, koniecznie musicie przeczytać sami.
Magdalena Kozioł przedstawia nam kolejne kolory życia i związane z nimi wydarzenia. Ukazuje nam jak wiele barw może mieć wpływ na nasze życie. Sami często tych barw nie dostrzegamy, ponieważ jesteśmy wciąż zabiegani, nie mamy czasu na nic.
Czasem przytrafia nam się miłość tak jakby zakazana. No bo jak wytłumaczyć to, że kobieta zakochuje się w żonatym mężczyźnie, a ten mężczyzna odwzajemnia te uczucia? Niestety serce nie sługa, a my nie zawsze potrafimy podporządkować się rozumowi. Uczucie pojawia się tak nagle, iż nie jesteśmy w stanie nad nim zapanować.
W tym tomie wiele się dzieje, Sally ciężko przechodzi wypadek, którego skutki odczuwać będzie już przez całe życie. Jacek dowiadując się o chorobie żony, nie może jej tak po prostu zostawić. Czy zatem miłość Sally i Jacka ma jeszcze jakiekolwiek szanse? Sally podejmuje jedną z najtrudniejszych decyzji w swoim życiu, postanawia rozstać się ze swoim ukochanym, gdyż nie może patrzeć na cierpienie jego rodziny. Czy ta decyzja okaże się słuszna? Czy będzie potrafiła zapomnieć o Jacku? Czy Jacek pozwoli jej tak po prostu odejść?
Czasem przytrafia nam się miłość tak jakby zakazana. No bo jak wytłumaczyć to, że kobieta zakochuje się w żonatym mężczyźnie, a ten mężczyzna odwzajemnia te uczucia? Niestety serce nie sługa, a my nie zawsze potrafimy podporządkować się rozumowi. Uczucie pojawia się tak nagle, iż nie jesteśmy w stanie nad nim zapanować.
W tym tomie wiele się dzieje, Sally ciężko przechodzi wypadek, którego skutki odczuwać będzie już przez całe życie. Jacek dowiadując się o chorobie żony, nie może jej tak po prostu zostawić. Czy zatem miłość Sally i Jacka ma jeszcze jakiekolwiek szanse? Sally podejmuje jedną z najtrudniejszych decyzji w swoim życiu, postanawia rozstać się ze swoim ukochanym, gdyż nie może patrzeć na cierpienie jego rodziny. Czy ta decyzja okaże się słuszna? Czy będzie potrafiła zapomnieć o Jacku? Czy Jacek pozwoli jej tak po prostu odejść?
Życie jest niezwykle pokręcone, a losy tej dwójki doskonale to przedstawiają. Zasady są po to, żeby je łamać, a zakazany owoc smakuje najlepiej, tak powiadają. Jednak nasi bohaterowie na własnej skórze przekonają się, że te myśli nie zawsze okazują się trafne. Przed nimi trudne wybory.
52 kolory życia, tom.V to kolejne barwne losy bohaterów z którymi czytelnik zżywa się już w pierwszym tomie. Rozkwitająca miłość, wypadki, choroby, a na końcu ciężkie wybory, to wszystko co nas tutaj czeka. Zachęcam do przeczytania.
52 kolory życia, tom.V to kolejne barwne losy bohaterów z którymi czytelnik zżywa się już w pierwszym tomie. Rozkwitająca miłość, wypadki, choroby, a na końcu ciężkie wybory, to wszystko co nas tutaj czeka. Zachęcam do przeczytania.
W chwili obecnej książki nie są nigdzie dostępne. Stały się białymi krukami.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję autorce.
Nie znam tej serii, ale zachęciłaś mnie do tego, aby to zmienić.:)
OdpowiedzUsuńHuhu! Ale miła wycieczka do przeszłości :). Seria nie ukazała się w większym nakładzie ponieważ autorka miała się nauczyć, że każda praca ma być wykonywana " W służbie dla innych, a z radością dla siebie." Nie inaczej. Nauka odrobiona i może teraz się ukaże coś w służbie dla innych, a z radością dla autorki. Może..... Dziękuję za recenzję, za każde ważne słowo! Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej serii, a wydaje się ciekawa. Szkoda, że nie są już nigdzie dostępne, może uda mi się znaleźć je w jakiejś bibliotece. ;)
OdpowiedzUsuń