Riva Scott - kryjąca się pod pseudonimem, mieszkająca od urodzenia w Zgorzelcu - Marta Bobola-Zagożdżon. Szczęśliwa żona i matka dwóch cudownych urwisów. Beznadziejna książkoholiczka, zakochana w romansach z dreszczykiem emocji, która postanowiła spróbować swoich sił w literackim świecie. Totalna romantyczka, potrafiąca rozkleić się nawet na reklamach telewizyjnych. Blogerka i recenzentka książkowa, publikująca w social mediach pod nazwą marta_ksiazkowa_kraina. Przygodę z pisaniem zaczęła na początku 2019 r., a w grudniu tego samego roku ukazała się jej debiutancka powieść "Smak Pokusy".
1. Czy wyobraża Pani sobie życie bez zwierząt?
Od małego w moim domu byłyśmy wychowywane z siostrą wśród zwierząt zawsze miałyśmy minimum jednego psa, oprócz tego chomiki, żółwie, rybki. Teraz kiedy jestem już dorosła nie wyobrażam sobie domu bez zwierząt.
2. Ile zwierząt miała Pani w swoim życiu?
Oj bardzo dużo nie jestem nawet w stanie policzyć, kocham zwierzęta oczywiście są drobne wyjątki jak pająki, szczury i węże.
3. Zwierzę jest dla mnie…
Jak członek rodziny, ono nigdy się na Ciebie nie wypnie, wysłucha Cie kiedy masz zły dzień i nawet uda, że Cię rozumie.
4. Ludzie często uważają, że zwierzęta nie mają duszy. A jakie jest Pani zdanie na ten temat?
Oczywiscie, że mają każda żywa istota ma duszę, a zwierzęta jak nikt inny mają ją nieskalaną nienawiścią, czy złością.
5. Co sądzi Pani o Fundacjach ratujących zwierzęta?
Jestem jak najbardziej za. Popieram wszelkie akcje organizowane przez takie fundacje i pomagam jak tylko mogę. Kto jak nie ludzie zadba o te bezbronne istoty?
6. Załóżmy, że jest Pani świadkiem sytuacji, w której ktoś krzywdzi zwierzę. Jak Pani reaguje?
Instynktownie, nie jestem w stanie wyobrazić sobie tego jak ktoś mógłby stać i patrzeć na krzywdę wyrządzaną zwierzęciu. Nasze prawo zostawia wiele do życzenia w tej kwestii, ale sporo już się zmieniło na lepsze. W takiej sytuacji pierwszy odruch to zdjęcie by mieć dowód, a później już bezpośrednia interwencja i telefon na policję.
7. Pani ulubione zwierzę to?
Kocham psy, ale ostatnio jestem szczęśliwą posiadaczką kotki i choć czasem mamy lekkie spięcia uwielbiam ją.
8. Jakie zwierzę według Pani byłoby najlepszym bohaterem książki?
Chyba pies, chociaż książka z perspektywy kota też mogłaby być ciekawa.
9. Mówią, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Ja zgadzam się z tym w 100 %, a Pani?
Tak, zgadzam się z tym w stu procentach!
10. Jakie zwierzę według Pani jest najbardziej fotogeniczne i dlaczego?
Chyba leniwiec, z nim mamy pewność, że w ostatniej chwili nie odwróci głowy.
Dziękuję pięknie, że mogłam wziąć udział w tym cyklu.
Serdecznie dziękuję Autorce za poświęcony mi czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.