➲ TYTUŁ "Nasza melodia”
➲ CYKL Płomienie (tom 4)
➲ AUTOR Anna Dąbrowska
➲ DATA PREMIERY 15.10.2021
➲
WYDAWNICTWO Novae Res
➲ ILOŚĆ STRON 306
➲ OCENA 4/6
➲ OPIS
JEST TYLKO
JEDNA MELODIA, W KTÓREJ SŁYCHAĆ ECHO NASZYCH SERC. ZACZYTAJ SIĘ I ZASŁUCHAJ…
Jeśli prawdą jest, że muzyka łagodzi obyczaje, to Rita i Daniel są żywym
przykładem wyjątku od tej reguły. On nienawidzi jej, a ona… kocha jego. Ale za
nic się do tego nie przyzna. Na drodze do ukochanego stoją przecież jej rude
włosy, piegi i pianino – grają na nim oboje, lecz Rita jest przekonana, że
przewyższa w tej sztuce Daniela. On nie pozostaje jej dłużny i uparcie twierdzi,
że Rita jest brzydka. Nie ma mowy o żadnych pozytywnych uczuciach z jego
strony, więc zraniona do żywego dziewczyna z pasją oddaje się rywalizacji
muzycznej. Kiedy po wielu latach spotykają się ponownie, Daniel jest już
sławnym Dannym, członkiem zespołu Płomienie, a Rita – właścicielką klubu i
nauczycielką w szkole muzycznej. Nieoczekiwanie wybucha między nimi miłość
ognista jak jej włosy, ale bolesna tajemnica z przeszłości może sprawić, że
happy endu nie będzie…
➲ MOJE ODCZUCIA
Daniel
i Rita to sąsiedzi z dzieciństwa. Ona się w nim kochała, on jej nienawidził.
Spotykają się po wielu latach. On jest sławnym członkiem zespołu Płomienie, Ona
nauczycielką w szkole muzycznej i właścicielką klubu. Z każdym kolejnym dniem
zaczyna się rodzić między nimi uczucie, ale kiedy tylko on się za bardzo zbliża
ona go odpycha. Rita skrywa tajemnicę, która może zaważyć na ich przyszłości.
Mówią, że kto się czubi ten się lubi. Daniel i Rita od małego mieli inne
odczucia względem siebie. Ona go kochała, więc wybaczała mu każde złe słowo
skierowane w jej stronę. On potrafił być bezwzględny w swoim wyrażaniu niechęci
do niej. Kiedy po kilku latach Daniel wraca, ponownie się spotykają. Niby jego
niechęć pozostała, a jednak coś się zaczęło zmieniać. Rita nie jest już brzydką
dziewczynką z dzieciństwa. A i on powoli dojrzewa do bycia dorosłym.
- Nie! Danielu, nie wszystko można kupić za pieniądze! Czasami wcale nie chodzi o pieniądze! Istnieje coś takiego jak potrzeba serca. Czyniąc dobro, czujemy się lepiej. Cieszymy się na myśl, że druga osoba się uśmiechnie. Tu chodzi o radość i uśmiech drugiej osoby, a nie kasę!
Czasem zachowujemy się dziwnie względem innych, nie pozwalając im na to, abyśmy ich tak naprawdę poznali. Oceniamy przez pryzmat wyglądu, często raniąc własnymi słowami. A nie tak powinno to wyglądać. To, że ktoś nie ma urody niczym modelka, nie oznacza, że nie jest wartościową osobą. Sam nasz bohater przekonał się o tym po tylu latach, kiedy w końcu zaczął poznawać Ritę.
Historia przedstawiona przez Annę Dąbrowską ukazuje nam różne oblicza miłości. Miłości do której nasi bohaterowie tak naprawdę muszą dojrzeć. Miłości, która zmienia podejście człowieka do pewnych spraw. Ale nie tylko miłość znajdziemy w tej książce, zobaczymy również trudne dzieciństwo Daniela.
Miłość pojawia się najczęściej niespodziewanie i choćbyśmy nie wiadomo jak bardzo próbowali z nią walczyć, najczęściej tę walkę przegrywamy. Bo z miłością nie można walczyć, trzeba dać się jej ponieść. Słowa potrafią ranić, ale prawdziwa miłość jest w stanie wybaczyć wszystko.
Piosenki były słowami duszy… Były pragnieniami i wyrzuconymi żalami, które w nas tkwiły i nas uwierały. Prawdziwy artysta widział więcej niż inni, czuł o wiele mocniej i czasami miał zamiar pokazać swoje prawdziwe oblicze słowami.
Bohaterowie zostali dobrze przedstawieni, mają gorsze i lepsze dni, popełniają błędy jak każdy z nas. Przez to są realni, a ich emocje możemy odczuć na własnej skórze. Książkę czyta się niezwykle szybko, została napisana lekkim stylem. Ania jak zwykle przekazuje nam całą masę emocji, jak to bywa w przypadku jej książek.
Autorka zadbała o to, abyśmy ponownie spotkali się również z bohaterami z poprzednich części. To takie idealne zwieńczenie losów całego cyklu Płomienie.
Nasza melodia to cudowna historia o uczuciu, które musi pokonać po drodze przeszkody, aby znaleźć tę jedną wspólną melodię. Przyjaźń, miłość, odnajdywanie własnego miejsca na ziemi, tego możecie się tutaj spodziewać. Polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.