wtorek, kwietnia 04, 2023

"Spotkajmy się na Chestnut Hill" Daria Skiba [PATRONAT MEDIALNY / PRZEDPREMIEROWO]







TYTUŁ  "Spotkajmy się na Chestnut Hill”

CYKL  Spotkajmy się na Chestnut Hill (tom 1)
 

AUTOR Daria Skiba

 

DATA PREMIERY 06.04.2023

 

WYDAWNICTWO  Videograf

 

ILOŚĆ STRON 320

 

 

 

 

OCENA  6/6

 

OPIS




„Spotkajmy się na Chestnut Hill” to opowieść o grupie Polaków, których losy splatają się w malowniczym irlandzkim miasteczku.

Lena, zmagająca się z nieprzyjemnymi wspomnieniami z przeszłości, postanawia otworzyć się na ludzi i oferuje pokój do wynajęcia w swoim domu. Z propozycji korzysta spokojna i nieśmiała Dominika, która decyduje się opuścić Polskę, by sprawdzić, czy potrafi zacząć wszystko od nowa. Niespodziewanie na lotnisku do kobiet dołącza Paweł, który wydaje się zagubiony – nie tylko w nieznanym mu miejscu, ale i w swoim życiu. Szybko zyskuje sympatię jednej z dziewcząt, jednak druga traktuje go z dużą dozą nieufności. Czy uda im się nawiązać nić porozumienia? Jakie tajemnice skrywa Paweł?

Monika i Michał, by spełnić swoje marzenia, przeprowadzają się ze stolicy do Droghedy na urokliwe Chestnut Hill. Nie wiedzą, że propozycja Ellen, energicznej starszej pani, odmieni ich życie na zawsze. Czy poradzą sobie w obliczu wyzwania?

Daj się porwać bohaterom powieści, dzięki której poznasz cienie i blaski życia w Irlandii. Zajrzyj w malownicze zakątki i zobacz, jak wiele może się wydarzyć, kiedy postawisz wszystko na jedną kartę…




MOJE ODCZUCIA

 

 

Lena od wielu lat mieszka w Irlandii. Wyciąga pomocną dłoń do Dominiki, która przylatuje do niej, by rozpocząć nowe życie. Tak naprawdę dziewczyny się nie znają. Na lotnisku zaczepia ich Polak – Paweł, który szuka pomocy. Dziewczyny podwożą go do Droghedy, bo też się udaje tam gdzie i one. W końcu wychodzi na to, że Lena przyjmuje pod swój dach i Dominikę i Pawła. I choć Domi dość szybko obdarza zaufaniem, tak z Pawłem ma z tym problem. Nie może jednak udawać, że z dnia na dzień zaczyna coś czuć do tego chłopaka.
Monika z Michałem tworzą udany związek i powoli planują ślub. Przeprowadzają się z Dublina do Droghedy i tam tworzą swoja gniazdko. Do pełni szczęścia brakuje im jeszcze tylko dziecka o które się starają.
Hubert wciąż cierpi po wyjeździe jego siostry Amandy. Przejmuje jej obowiązki względem poczciwej staruszki Ellen i postanawia pomóc jej w remoncie jej Cafelle.
Czy Paweł jest szczery wobec Leny? Czy tajemnice Michała nie zniszczą jego związku z Moniką? Czy Hubert w końcu odnajdzie swoje szczęście?

Lena marzyła może nie o miłości jak z bajki, ale o takiej prawdziwej. O chłopaku, który zawsze ją przytuli, wytrze jej spływającą łzę, będzie się śmiał razem z nią, zmusi się do obejrzenia romantycznej komedii, ale i pomilczy przy niej, gdy tego będzie potrzebowała.


Twórczość Darii Skiby znam od samego początku i zawsze z wielką niecierpliwością wyczekuję jej kolejnych książek. Tak się złożyło, że Spotkajmy się na Chestnut Hill miałam okazję czytać od samego początku w kawałkach jak powstawała ta powieść. Także Daria na bieżąco otrzymywała moje spostrzeżenia. Jakiś czas później przeczytałam całość ponownie i to było niezwykle miłe doświadczenie powrócić do tej historii.

Mamy tutaj całkiem ciekawych bohaterów, przy czym każdy z nich różni się całkowicie od pozostałych.
Lena to nieśmiała indywidualistka, która ostrożnie podchodzi z zaufaniem do innych osób.
Dominika zaczyna wszystko od nowa przylatując do Irlandii. Jest zapaloną miłośniczką robienia słodkich wypieków do czego ma ogromny talent.
Paweł to chłopak dosyć tajemniczy, cierpliwy i niepoddający się łatwo. Do tego potrafi być opiekuńczy i niezwykle pomocny.
Monika, narzeczona Michała to kobieta, która uwielbia zajmować się dekoracją wnętrz.
Michał, mężczyzna, który nie widzi świata poza Moniką i byłby w stanie zrobić dla niej wszystko.
Hubert, czujący się samotnie chłopak, który ma ogromne serce i lubi pomagać innym.
Ellen, kobieta torpeda, która po prostu skradła moje serce. Pozytywnie zakręcona staruszka, której nie sposób nie polubić.

Michał podszedł do Moniki, dłońmi objął jej delikatne ramiona i przyłożył czoło do jej głowy. Trwali tak chwilę w zupełnej ciszy. Czasami cisza mówiła więcej niż milion wykrzyczanych słów. Tak właśnie było w tym momencie.


Autorka stworzyła powieść o życiu w którym nie brak gorszych i lepszych momentów. Pokazała nam przy tym całą gamę emocji. I chyba najważniejszy przekaz książki, czyli zaufanie. Zaufanie, którego nie można opierać na kłamstwie, tajemnicach, bo one prędzej czy później i tak ujrzą światło dzienne. Zaufanie to coś, co musi opierać się na solidnych fundamentach, inaczej nie ma szansy przetrwać. Nie warto okłamywać bliskich nam osób, bo to rani i doprowadza do niepotrzebnych nieporozumień.

- Człowieka tak naprawdę poznajemy całe życie i gdy już ci się wydaje, że wiesz o nim wszystko, że dałabyś sobie ściąć rękę, że czegoś nigdy nie zrobi – tracisz rękę.


Pomysł na fabułę jak najbardziej trafiony. Nasi bohaterowie bowiem mierzą się z własnymi problemami, każdy na swój sposób. I choć każdy z nich nie zna się z pozostałymi, to po zapoznaniu zaczynają tworzyć zgraną paczkę przyjaciół, którzy wzajemnie mogą na siebie liczyć. Każda z powstałych par moim zdaniem świetnie do siebie pasuje. Oczywiście nie są to związki idealne, niemniej mocno zżyłam się z bohaterami i chętnie uczestniczyłam w ich życiu. Daria Skiba nie ułożyła jednak dla nich iście sielankowego życia, co to, to nie. Przygotujcie się na chwile niepewności, tajemnic oraz zaskoczeń.
Ellen to wesoła staruszka z wieloma cennymi radami. Wierzcie mi, że każdy z nas chciałby mieć taką Ellen w swojej rodzinie w postaci matki czy też babci. Ja ją po prostu uwielbiam.

Przed naszymi bohaterami szereg wyzwań z którymi przyjdzie im się zmierzyć. Czy sobie z nimi poradzą? O tym musicie już przekonać się sami.

Spotkajmy się na Chestnut Hill to wciągająca historia o młodych bohaterach wkraczających w dorosłe życie, które nie zawsze jest usłane różami. Pierwsze miłości, kłótnie i próby godzenia się, a to wszystko okraszone emocjami. Polecam!





Za możliwość przeczytania, zrecenzowania i patronowania serdecznie dziękuję Autorce oraz




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.

Copyright © 2016 Czytaninka , Blogger