➲ TYTUŁ "Za głosem miłości”
➲ AUTOR Aneta Krasińska
➲ DATA PREMIERY 18.07.2023
➲
WYDAWNICTWO Bookend
➲ ILOŚĆ STRON 320
➲ OCENA 6/6
➲ OPIS
Gdy jeden
krok w złą stronę niszczy wszystko…
Luiza z trudem łączy pracę i studia dziennikarskie. Pracowita i sumienna
dziewczyna ze zdumieniem patrzy na nowych znajomych, którym wszystko przychodzi
bez trudu. Gdy nieporozumienie rozdziela przyjaciół, a na horyzoncie pojawia
się interesujący chłopak, Luiza traci dla niego głowę. Wraz z nową miłością
wszystko się zmienia, a szczęście nareszcie zaczyna się uśmiechać. Tylko czy
sielanka może trwać wiecznie? Czy w imię miłości Luiza porzuci marzenia? Czy
stawi czoła manipulacjom i kłamstwom? Czy zdoła dostrzec swoje potrzeby i
upomnieć się o nie?
➲ MOJE ODCZUCIA
Jeśli
uważnie śledzicie moje recenzje, to powinniście wiedzieć, że Aneta Krasińska w
swoich powieściach zawsze porusza jakieś ważne tematy. Więc i tym razem nie
mogło być inaczej. Przed wami kolejna powieść pełna emocji.
Luiza to ambitna, pracowita, a przede wszystkim sumienna dziewczyna, która i
pracuje i studiuje, a przede wszystkim marzy. Nie rozumie jak jej znajomym wszystko
może przychodzić bez trudu. A kiedy ich drogi się rozchodzą, na horyzoncie
pojawia się Grzegorz, dla którego ona traci głowę. Z czasem Luiza zakochuje się
w chłopaku, ale czy szczęście może trwać wiecznie? Co zrobi dziewczyna, kiedy na
jaw wyjdą pewne sekrety Grzegorza? Czy w imię miłości nadal będzie się plątać w
sieci kłamstw i niedomówień? I czy swoje marzenia odstawi na boczny tor?
Od wiosny ich związek można było porównać do wybuchu wulkanu, który wciąż dyszał i pluł ogniem i nikt nie wiedział, jak długo będzie trwać erupcja.
Miłość potrafi być ślepa, miłość potrafi manipulować człowiekiem. Miłość buduje, ale czasem i też… rujnuje. Kiedy kochamy jesteśmy w stanie wybaczyć wiele, ale czy dane nam obietnice, które z czasem i tak są złamane mają prawo dyktować nam jak mamy żyć? Czy w imię czyjegoś dobra, sami mamy stawiać swoje własne na ostatnim miejscu? Czy kiedy wejdzie się w sieć kłamstw, jest szansa, aby się z niej wydostać? Mogłabym zadawać takich pytań jeszcze wiele. Luiza to niezwykle ciepła, wrażliwa i sympatyczna dziewczyna, która wie, czego chce od życia. Jednak to samo życie weryfikuje jej plany i stawia ją w niezbyt dogodnej sytuacji. Mimo nieporozumień, dziewczyna chce dać szansę swojemu partnerowi, wierząc, że więcej jej nie zawiedzie. Ale czy człowiek, który daje się wciągnąć w hazard, jest w stanie z niego zrezygnować z dnia na dzień?
Aneta Krasińska stworzyła powieść pokazującą nam tym razem tę niewłaściwą miłość, która krok po kroku doprowadza do jej rozpadu. Kłamstwa, niedomówienia, a przede wszystkim brak zaufania to cechy, które nie wróżą długiego i szczęśliwego życia u boku ukochanej osoby. Człowiek jest w stanie znieść dużo, ale co zrobi, kiedy ta wyznaczona granica w końcu zostanie przekroczona? Jak długo jesteśmy w stanie żyć w ciągłym kłamstwie? Jak wiele razy możemy dawać kredyt zaufania, który i tak wciąż i wciąż staje się nadwyrężony?
Nasi bohaterowie są młodzi, dopiero wkraczają w dorosłość. Luiza to bohaterka, którą polubiłam, jednak czasem jej naiwność wyprowadzała mnie z równowagi. Ja na jej miejscu już dawno zrobiłabym porządek ze swoim życiem. Milena to taka trochę roztrzepana dziewczyna, która „chwyta byka za rogi”. Julia, przyjaciółka na którą zawsze może liczyć Luiza. Adam to taki chłopak trochę zagadka. Niby wieczny kobieciarz, ale z drugiej strony coś w nim siedzi, sama jeszcze nie rozszyfrowałam co. Grzesiek to chłopak, który swoje za uszami ma, nie polubiłam go.
Emocje są widoczne na łamach przewracanych stron. Wspólnie z bohaterami podążamy przez ich życie, dzieląc z nimi smutki i radości. Całość napisana prostym językiem. Kiedy zacznie się czytać, nie można już przerwać. A zakończenie pozostawia nas z wieloma niewiadomymi, więc apetyt na kolejną część rośnie jeszcze bardziej.
Autorka w swojej powieści w realny sposób ukazuje nam problem zmagania się z hazardem. Hazard jest niczym zły nawyk, którego nie można od tak porzucić. A i walka z nim jest niezwykle ciężkim doświadczeniem życiowym.
Marzenia nie są po to, by stały zakurzone na półce. Nawet jeśli nie można ich w pełni zrealizować, warto próbować iść do przodu. Każdy krok to sukces.
Za głosem miłości to niezwykle wciągająca historia, ukazująca nam cienie i blaski wchodzenia młodych bohaterów w dorosłość. To także cenna lekcja życiowa, z której każda z nas powinna wyciągnąć własne wnioski. Polecam.
Za możliwość przeczytania, zrecenzowania i patronowania serdecznie dziękuję Autorce
oraz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.